Seniorzy celem oszustów przy rzekomym rządowym programie
Sprawa z powiatu płońskiego
60-letnia mieszkanka powiatu płońskiego trafiła na reklamę rzekomego rządowego programu inwestycyjnego. Po wpisaniu imienia i numeru telefonu skontaktowano się z nią telefonicznie i namówiono do wpłaty 800 zł z obietnicą dopłaty 400 zł. Po dokonaniu przelewu otrzymała numer klienta i kontakt do rzekomego biura inwestycyjnego, a następnie została poproszona o zainstalowanie aplikacji do zdalnego dostępu oraz aplikacji inwestycyjnej i założenie rachunku walutowego.
Jak działała metoda
- Przekierowanie na wiarygodnie wyglądającą stronę i zebranie podstawowych danych.
- Telefon od rzekomego opiekuna i przekonywanie do wpłaty oraz instalacji aplikacji zdalnego dostępu.
- Przekierowanie środków na konto walutowe i szybkie przelanie ich na giełdę kryptowalut.
- Próby zaciągnięcia kredytu na dane ofiary oraz wypłaty środków.
Skutki i działania banku
Kobieta zauważyła na koncie nieautoryzowane przelewy: dwukrotnie po 5 000 zł i raz 2 800 zł, które następnie podzielono i wysłano w siedmiu przelewach na giełdę kryptowalut. Na szczęście bank zablokował próbę zaciągnięcia kredytu i wypłatę części środków. Równocześnie na konto wpłynęła kwota 17 000 zł od nieznanego nadawcy. Ofiara zauważyła też, że oszuści wciąż mają dostęp do telefonu, pojawiły się podszywające się wiadomości.
Nigdy nie instaluj aplikacji do zdalnego dostępu na prośbę osoby poznanej przez Internet lub telefon i nie przekazuj kodów SMS ani haseł. - KPP w Płońsku
Porady bezpieczeństwa
- Bank nigdy nie prosi o hasła, kody autoryzacyjne ani pełny zdalny dostęp do telefonu.
- Nie wykonuj przelewów na konto podane w reklamie bez weryfikacji numeru konta i tożsamości odbiorcy oficjalnymi kanałami.
- Wpisuj adresy instytucji ręcznie lub kontaktuj się z infolinią z oficjalnej strony.
- Korzystaj z dwuetapowego uwierzytelniania i ustaw powiadomienia o operacjach na koncie.
- Jeżeli ktoś prosi o instalację aplikacji zdalnego dostępu lub przekazanie kodu SMS, przerwij kontakt i skontaktuj się z bankiem oraz zgłoś sprawę na policję.
źródło informacji: nadkom. Kinga Drężek-Zmysłowska / policja.pl









